Potykam się o własne życie.
Nie raz, nie dwa mam zbyt duże ambicje, za idealnie postrzegam ten świat.
Może jestem łatwowierna, a może po prostu chcę wierzyć w to, że może być idealnie!?
Stawiam sobie poprzeczkę wysoko, a częściej niż Ci się wydaje strącam ją i zaczynam od nowa. Będę to robić nadal.
Nie rezygnuje, choćby nie wiem co lub kto stanął na mojej drodze.
Nie istotne ile razy upadasz, ważne że dalej idziesz w dobrym kierunku. Swoim kierunku.
Być może nie podąży za Tobą cały świat ale to Ty masz być pewna, że to tym właśnie torem chcesz podążać!
K&B
tshirt: F&F spodnie: sinsay bomber: amisu buty: deichmann
Zdjęcia: B
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz