Wypraw w poszukiwaniu najlepszych miejsc na zdjęcia ciąg dalszy.
I oto trafiłyśmy na piękną estakadę. Pod nami sznury samochodów pędzące po autostradzie A4 a na górze urocza niebieska barierka, która przełamała naszą biało-czarną stylizację.
Miejsce idealne na zdjęcia, jeszcze lepsze jak ktoś ma ochotę... sobie pokrzyczeć!!
Próbowaliście?
Naprawdę pomaga!
Stanąć i krzyczeć.
Nie koniecznie ze złości, można ze szczęścia!
K&B
sweter: new look spodnie: stradivarius kurtka: house
buty: no name okulary: no name
Zdjęcia: K
mega podobają mi się Twoje włosy!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :*
Usuńcudowne zdj!!
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki :)
UsuńFajna stylóweczka, białe spodnie jak dla mnie to podstawa, kocham je, uwielbiam, noszę cały rok :)
OdpowiedzUsuńSkórzana kurtka jest zawsze na czasie !!
Dzięki za odwiedziny,
Pozdrawiam :)
Faktycznie idealne miejsce na zdjęcia i świetnie dopasowana do nich stylizacja na luzie, ale z pazurem. Bardzo mi się podoba, a okulary są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńDobre miejsce na zdjęcia ;) Sama niedawno robiłam zdjęcia podobnym miejscu - na wiadukcie, tylko nie pamiętam nad którą autostradą, bo mieszkam niedaleko ich skrzyżowania ;)
OdpowiedzUsuńCi do stylizacji - klasyczne kolory to zawsze dobry wybór ;) Uwielbiam białe spodnie i ramoneski, dobrana z nich para! Pozdrawiam!